,,Wyspa Camino” – młoda pisarka Mercer Mann której życie stoi pod znakiem zapytania, ma za zadanie przeistoczyć się w przebiegłą agentkę.
John Grisham czyli najczęściej czytywany przeze mnie pisarz i jego kolejna świetna książka która pozwoliła oderwać się od rzeczywistości. Czytelnicy Grishama przyzwyczaili się do tego iż książki jego autorstwa charakteryzują się prawnikami, pozwami zbiorowymi i nieodłącznymi salami sądowymi, jednak nie tym razem. “Wyspa Camino” pokazuje iż autor potrafi znakomicie odnaleźć się na wielu płaszczyznach literackich.
Białe kruki, niepozorni antykwariusze i niebanalna historia kryminalna! Książka która wielu nie do końca usatysfakcjonuje, mi umiliła kilka podróży wrocławskim MPK 🙂 Pozwoliła poznać wiele aspektów życia pisarzy oraz antykwariuszy. Choć nie wydaje się to zbyt interesującym tematem na książkę i tego typu sprawy w większości raczej nużą niż zaciekawiają, to w tym wypadku Grisham zrobił wyjątek, wciągnął i nie pozwolił się nudzić. Trzyma w napięciu od początku do samego końca. Końca, który niektórych zawodzi? niekoniecznie.
Na koniec chciałbym przytoczyć jeden cytat, który raz iż utkwił mi bardzo mocno w pamięci, dwa że sam choć nieświadomie bardzo często stosuję się do zasady płynącej z tego zdania:
Każdej książce daję 100 stron i jeśli po pierwszej setce autor nie potrafi przykuć mojej uwagi, odkładam ją na bok. Jest za dużo dobrych książek żeby tracić czas na czytanie złych.
Podsumowanie: Książka ukazała mi wiele ciekawostek ze świata antykwariuszy/bibliotek będąc dla mnie czymś w rodzaju nowego doświadczenia jeśli chodzi o książki Grishama. Polecam wszystkim fanom autora, pozycja obowiązkowa dla każdego czytelnika Johna Grishama, jednak nie osobom które do tej pory nie czytały Johna Grishama.
Moja ocena: 8/10
Ocena wg. lubimyczytać.pl: 6,5/10
Wyspa Camino – John Grisham znajdziesz TUTAJ
Mój ranking Johna Grishama:
- Firma
- Król Odszkodowań
- Wyspa Camino
- Czas Zabijania
- Klient
- Komora
- Góra Bezprawia
- Bar pod Kogutem
- Theodore Bone – Oskarżony
Jak zyskiwać na czytaniu książek?
2 thoughts on “Wyspa Camino – John Grisham”